Wędzarnia na działce - podsumowanie roku 2016 - Wędzarnia | Budowa wędzarni | Gril murowany l Działka :: Władysławowo

Szukaj
Przejdź do treści

Menu główne:

Wędzarnia na działce - podsumowanie roku 2016

Archiwum
Rok 2016 - podsumowanie funkcjonowania serwisu.





Mili Przyjaciele,

Jak co roku podsumowuję działalność swojego serwisu " Wędzarnia na działce " i z ogromną satysfakcją stwierdzam, że z roku
na rok cieszy się on ogromną popularnością, która na dodatek nie spada a wręcz odwrotnie rośnie :-)) .
Wystarczy, że podam statystyki. Przez ostatnie 4 lata serwis zanotował 1 milion 670 tysięcy odwiedzin.

Pewnie powie ktoś, że połowa wejść to tzw. roboty indeksujące ale nawet tak rozumując to druga połowa, a więc 800 tysięcy to normalni użytkownicy. Cieszy również fakt, że jest ogromna ilość wejść z zagranicy.
Zobaczcie obrazek poniżej - po najechaniu obrazek powiększy się i pokaże wejścia z zagranicy.


WAŻNA INFORMACJA!
Od nowego roku 2017 mój serwis zmienia lokalizację.
Jest już obecny pod adresem www.wedzarnianadzialce.pl
Podyktowane jest to uwarunkowaniami technicznymi. Cała zawartość-wygląd obecnego serwisu będzie zachowany. Stara lokalizacja serwisu wedzarnia.koti.pl będzie dostępna do 30 marca 2017 roku. Postanowiłem zmienić serwer hostingowy na większy pojemnościowo i o lepszych parametrach technicznych.
Obecnie ustawione jest przekierowanie domen i stara domena kieruje na nową co pewnie zostało zauważone, jednak tak jak napisałem cała zawartość i dotychczasowy wygląd został zachowany, więc dostęp do artykułów, zdjęć, opisów zachowuje status quo.

Teraz kilka wniosków:

  • niezmiennie największym zainteresowaniem cieszyły się artykuły dotyczące budowy wędzarni : piec, kanał dymny i komora wędzarni
  • dużo pytań dotyczyło sprawy peklowania mięsa : przygotowanie zalewy, proporcje soli i peklosoli
  • dużym zainteresowaniem cieszą się sprawy dotyczące wyrobu swojskiej kiełbasy, wędzenia ryb i drobiu
  • sporo pytań dotyczyło budowy filtra do oczka wodnego, produkcji węgla drzewnego / sporo z zagranicy/

Tylko to pozwala stwierdzić, że:
  • rośnie liczba ludzi, którzy na działkach, ogrodach, przy swoich domach budują wędzarnie - dlaczego?

Odpowiedź na to pytanie jest w miarę prosta-większość ludzi w Polsce i nie tylko stwierdziła, że wędzonki oferowane w masowej produkcji i oferowane przez "sieciówki" i reklamowane jako z " własnej wędzarni" niewiele mają wspólnego z prawdziwymi wędzonkami. To produkty tylko przypominające wyglądem prawdziwe wędzonki tradycyjnie wędzone w dymie. One nawet nie pachną i po 2 dniach są śliskie i po prostu niesmaczne. To mięso osuszone ciepłym powietrzem w piecach gazowych i potem zanurzone w olejach chemiczno-smakowych czytaj naszprycowane chemią!

Prawdziwa wędzonka utrzymuje zapach przez cały czas i mięso np. 1 kg po uwędzeniu straci na wadze od 15% do 30% wagi. Sieciowe natomiast nie, ponieważ zanurzone w chemicznych olejach będą ważyły tyle samo jak przed wędzeniem - po prostu chodzi tylko i wyłącznie o kasę.
Z naszym zdrowiem nikt się nie liczy, więc szprycują, malują i posypują przyprawami i wymyślają chwytliwe nazwy : wędzonka z komina, wędzonka z tradycyjnej wedzarni i inne tego typu bzdury. Przyjrzyjcie się sami, czy jakakolwiek sieciówka sprzedająca rzekomo wędzonki z własnej wędzarni posiada gdzieś komin wylotowy dymu z rzekomej wędzarni?!

W tym roku będzie rozwijany temat rzekomych super wędzonek sieciowych i po prostu piętnowany. Ponadto powstanie dział starych receptur i metod wędzenia i liczę na Waszą pomoc.
Cieszę się, że jest tak ogromna liczba osób, które widząc szajs sprzedawany w sklepach zdecydowały się na budowę wedzarni i produkcję własnej zdrowej żywności a wielu jak wynika z maili uczyniło z tego sposób na życie.

Życzę w Nowym 2017 Roku wszystkim dbającym o własne zdrowie - budujcie własne wędzarnie i róbcie własne przepyszne wędzonki.

 
stat4u
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego